Miesięczne archiwum: Sierpień 2012

Było naprawdę fajnie w Trąbkach Wielkich, takiego koncertu dawno nie dałem, a publika była wspaniała, więcej takich występów. Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji spisał się na medal. Cośmy się naśmiali z Chorego Filozofa i jego przygód to baki ze … Czytaj dalej →

Wyznania Bazowego po Gorcstoku. Pewien bazowy wlazł na Gorc ze swoim namiotem i kazano mu płacić za miejsce, osobę i namiot i razem mu wyszło 12 zł. A w bazowym namiocie miałby za 8 zł, – To po co jest … Czytaj dalej →

Jendak koncert Pokemony w Trąbkach się odbędzie, a to dzięki nowemu dyrektorowi, który posłuchał piosenki o Chorym Filozofie, Księgowej i tamtych historycznych wydarzeniach z początku roku. Napisałem wtedy piosenkę o Chorym Filozofie, który łapał cykle, a znaliśmy się z Mazel … Czytaj dalej →

Puszczę sobie rano i od razu chce się żyć i wyć, zamówiłem nawet sobie winyl, wspaniałe dźwięki i wszyscy żyją i są w moim wieku, grają, są znani. Szczęście i smutek i tęsknotę za Karpatami słychać w tych dźwiękach: How … Czytaj dalej →

W knajpie na ulicy Długiej w Gdańsku zagrały Trzy Smerfetki bez cienia wstydu. Dokładnie to miało miejsce w ogródku. Koncert był tak porywający, że były liczne ofiary. Festyniarz dostał ataku śmiechu. Laski nie grały długo, ale za to zostały zapamiętane … Czytaj dalej →

Na Długiej w Gdańsku czai się spora ilość różnych Bajeranów, co chcą ci opylić balony, helikoptery, naganiają cię do restauracji, bardzo to lubię, czuję się wśród nich jak ryba w wodzie. Gdy byłem w Lądku widziałem wielu naganiaczy, to ciężka … Czytaj dalej →

Łaziłem sobie po Beskidzie Niskim i fajnie było, są tam chatki studenckie i bazy namiotowe. Ciekawe doznania i groźne. Wpadłem niestety w pole Barszczu Sosnowskiego, to taka wyrośnięta roślinka i mnie poparzyło sakramencko, ślady po poparzeniach są w miejscu intymnym, … Czytaj dalej →